Najnowsze orzeczenie TSUE z 18 stycznia 2024 – co oznacza dla kredytobiorców?

18 stycznia 2024 TSUE wydał kolejne, bardzo ważne dla frankowiczów oraz banków orzeczenie. To również kolejne orzeczenie, które można nazwać „prokonsumenckim”. Na dwa zadane pytania prejudycjalne otrzymaliśmy dwa orzeczenia, które mogą znacząco przyspieszyć postępowania sądowe ws. unieważnienia kredytów frankowych.

Czy sprawy frankowe przyspieszą w 2024 roku?

Dotychczas każda sprawa frankowa trwała o tyle dłużej, o ile sądowi zajmowało rozstrzyganie czy wskazane przez kredytobiorcę zapisy w umowie faktycznie są klauzulami abuzywnymi. Dla każdej sprawy sąd musiał osobno rozpatrywać zgodność lub brak zgodności z obowiązującym prawem klauzul, które – według klienta banku – są nieuczciwe. Dzięki orzeczeniu TSUE ze stycznia 2024 roku sąd będzie mógł uznać za abuzywną klauzulę, która została wpisana do rejestru przez UOKiK, nawet jeśli zapis ten dotyczył umowy kredytowej innego banku.

Ponadto TSUE orzekł, że klauzule – analizowana przez sąd oraz wcześniej wpisana do rejestru klauzul abuzywnych – nie muszą mieć identycznego zapisu, o ile przynoszą identyczny skutek. Oznacza to, że inaczej brzmiące zapisy w umowach, które jednak skutkują dokładnie tym samym, co wcześniej uznane za abuzywne klauzule, również uznawane są za niedozwolone. W odpowiedzi na pytanie prejudycjalne TSUE orzekł również o możliwości kontroli potencjalnie abuzywnego zapisu w umowie kredytowej już na etapie postępowania egzekucyjnego.

Oba orzeczenia TSUE ze stycznia 2024 roku są przychylne konsumentom i oba dają szansę, na odciążenie sądów w Polsce, do których trafia coraz więcej spraw frankowych. Obie wiadomości są dobrymi dla osób, które walczą, by ich kredyty frankowe Głogów zostały unieważnione i by mogli rozliczyć się z bankiem, wykreślając go ostatecznie z hipoteki.

Fot. Shutterstock.